Dew | Arman Galstyan

Schedule

Thu Sep 04 2025 at 07:00 pm to 09:00 pm

UTC+02:00

Location

ul. Szpitalna 5/7, 00-031 Warsaw, Poland | Warsaw, MZ

Advertisement
DEW
Arman Galstyan
kuratorka: Katarzyna Piskorz

[for English scroll down]
otwarcie: 04.09, godz. 19:00 – 21:00
wystawa: 04.06 – 12.09.2025

Ledwo otwiera jedno oko i już wie, że trzeba będzie uważać. Czasami ma wrażenie, że wstawanie lewą nogą to jego specjalność. Szybki prysznic. Nie wstydzi się własnego futra. Po prostu nie lubi czyścić odpływu. Działa szybko i metodycznie. Żadnych medytacyjnych kąpieli. W kuchni zapach jajek. Jeszcze w domu można być sobą, chociaż i tu nie do końca wiadomo, co to znaczy. Szyby, kotary, zasłony, gęstwina liści – to przesłony, przez które świat można oglądać bez pełnego uczestnictwa. Tworzą przestrzenie, nie­zmapowane jeszcze spojrzeniem, oferujące neutralność.
Miasto już nie jest takie gościnne. Poruszanie się komunikacją publiczną to zgroza – zagarnia całą przestrzeń. Tak się przynajmniej czuje. Ludzie rozszczepiają się na tych, co świdrują go wzrokiem, i tych, co patrzą wszędzie indziej, byle nie na niego. Potem następuje klasyfikacja: może egzotyka, może podejrzany, może problem. Cały żart polega na tym, że nikt nie wie, co właściwie z nim zrobić. On też nie wie, co zrobić z nimi. Gapić się z powrotem? Próbował. Nie poleca. Dla świętego spokoju bierze taksówkę.
Dociera do pracowni. Tu wszystko działa według znanych mu reguł. Maluje nie o przynależności do jakiejś kultury, ale o nieustannym poczuciu wyobcowania, jakiego doświadcza w Polsce, gdzie fizjonomia nie pozwala mu wtopić się w tłum. Rok temu tak właśnie narodził się Wilkołek – zdrobniałe określenie istoty wyglądającej inaczej i budzącej zgrozę. Tak łatwiej było mierzyć się z własnym pochodzeniem i przepracować stosunek do dziedzictwa ormiańskiego, do kraju, którego nigdy nie odwiedził, a który nosi choćby w nazwisku.
Góra Ararat, gdzie ponoć osiadła biblijna arka, to jedno z tych miejsc, które zna tylko z relacji rodziny, zdjęć, znaczków i etykietek. Ten symbol Armenii widoczny jest ze stolicy – Erywania – ale niedostępny, bo znajduje się po tureckiej stronie. Świętość za płotem. Z Araratem związane są opowieści, że „tam wszystko się zaczęło”. On i jego rodzina zaczynali gdzie indziej – w pociągu, na dworcu, w urzędzie, w Polsce. Czasami myśli o tym potopie – że z drewnianego brzuszyska wyszło wszystko, co miało przetrwać. Także stworzenia dziwne, nienazwane, może zmyślone. Być może również takie, które nie do końca powinny się tam znaleźć, ale się wcisnęły. Także on.
Z legend ormiańskich, o których nie miał pojęcia, wynika, że wilczej skóry nie przyoblekał jako pierwszy, a sam wilk w tej kulturze powraca wielokrotnie. W jednej z opowieści młoda kobieta, zafascynowana delikatnością ciała przyjezdnego gościa, nocą zakłada wilczą skórę i próbuje go pożreć. Jednak raniona sztyletem ginie, a mleko tryskające z jej piersi ma uformować Drogę Mleczną. W tym uniwersum pojawiają się także Aralezowie – skrzydlate, psie duchy, które liżą rany poległych bohaterów, by przywrócić im życie. Z kolei tytułowy dew bywa zarówno złym duchem, jak i opiekunem – wilkiem strzegącym świata przed siłami zła, ale też dziką istotą siejącą chaos. W jednej z legend to właśnie wilki ratują świat przed duchami, które mogłyby go zniszczyć – zjadają je. Ale raz w roku role się odwracają: każdy demon pożera jednego wilka, co utrzymuje chwiejny porządek.
Czasami wraca do domu, zdejmuje wilczą skórę i zostawia ją na wieszaku. Wtedy już nie martwi go pełnia. Nie patrzy w niebo. Coraz częściej śni o zachodzie – nie słońca, lecz mitycznej ziemi w Europie, gdzie łatwiej jest się zaaklimatyzować i wtopić w tłum. Ale czasem, kiedy nie może zasnąć, mleko, które miało być mitem, zbiera mu się na podniebieniu i wszystko wydaje się znajome i na miejscu.

———
DEV
Arman Galstyan
curator: Katarzyna Piskorz
opening: September 4, 7:00 PM – 9:00 PM
exhibition: September 4 – 12

He barely opens one eye and already knows he will have to be careful. At times, he feels that getting up on the wrong side of the bed is his speciality. A quick shower. He is not ashamed of his fur. He simply dislikes cleaning the drain. He moves quickly and methodically. No meditative baths. In the kitchen, there is the smell of eggs. At home, one can still be oneself, though even there it is not entirely clear what that means. Panes of glass, curtains, drapes, and the tangle of leaves are screens through which the world can be watched without full participation. They create spaces not yet mapped by the gaze and they offer neutrality.
The city is no longer so welcoming. Getting around by public transport is a nightmare, and it swallows all the space. At least that is how he feels. People split into those who bore into him with their eyes and those who looked everywhere else, anywhere but at him. Then comes the classification: exotic, suspicious, a problem. The whole joke is that no one knows what to do with him. He does not know what to do with them either. Stare back? He tried. He does not recommend it. For peace of mind, he takes a taxi.
He reaches the studio. Here, everything runs according to rules he knows. He paints not about belonging to a culture but about the constant sense of estrangement he feels in Poland, where his features will not let him blend into the crowd. That is how Wilkołek was born a year ago, a diminutive name for a creature that looks different and inspires dread. It made it easier to face his origins and to work through his relation to Armenian heritage, to a country he has never visited but still carries in his very surname.
Mount Ararat, where the biblical Ark is said to have come to rest, is one of those places he knows only from family stories, photographs, stamps and labels. This symbol of Armenia is visible from the capital, Yerevan, yet it is out of reach because it lies on the Turkish side. Holiness behind a fence. Stories tied to Ararat say that everything began there. He and his family began elsewhere, on a train, at a station, in an office, in Poland. Sometimes he thinks about that flood and about how everything that was to survive came out of the wooden belly. Strange creatures as well, unnamed, perhaps imagined. Perhaps also those that were not entirely meant to be there but slipped in. He did too.
From Armenian legends, he did not know before it follows that he was not the first to put on a wolf’s skin, and the wolf itself returns in that culture many times. In one story, a young woman, fascinated by the delicacy of a visiting stranger’s body, puts on a wolf’s skin at night and tries to devour him. Wounded by a dagger, she dies, and the milk spurting from her breast is said to have formed the Milky Way. In this universe, there also appear the Aralez, winged canine spirits who lick the wounds of fallen heroes to restore them to life. The titular dew is at times an evil spirit and at times a guardian, a wolf protecting the world from forces of evil, but also a wild being that sows chaos. In one legend, it is wolves who save the world from spirits that could destroy it by devouring them. Once a year, the roles reverse and each demon eats one wolf, which keeps a precarious order.
Sometimes he returns home, takes off the wolf’s skin and leaves it on the hanger. Then the full moon no longer worries him. He does not look at the sky. More and more often, he dreams of the West, not the sun but a mythical land in Europe where it is easier to acclimatise and blend in. Yet sometimes, when he cannot sleep, the milk that was meant to be a myth gathers on his palate, and everything feels familiar and in its place.
Advertisement

Where is it happening?

ul. Szpitalna 5/7, 00-031 Warsaw, Poland, ulica Szpitalna 5, 00-031 Śródmieście, Polska, Warsaw, Poland

Event Location & Nearby Stays:

Bliss gallery

Host or Publisher Bliss gallery

It's more fun with friends. Share with friends

Discover More Events in Warsaw

bogdan s\u0117kalski \ud83d\udfe2 Coals \ud83d\udfe2 Mosa.Tech \u2502 Lado w Mie\u015bcie 2025 vol.10
Thu, 04 Sep at 08:30 pm bogdan sėkalski 🟢 Coals 🟢 Mosa.Tech │ Lado w Mieście 2025 vol.10

Plac Zabaw

CONCERTS FESTIVALS
FREE OPEN AIR SALSA & BACHATA LESSONS & SOCIAL DANCE PARTY
Thu, 04 Sep at 08:30 pm FREE OPEN AIR SALSA & BACHATA LESSONS & SOCIAL DANCE PARTY

Patio Latino

DANCE ENTERTAINMENT
Recitale fortepianowe uczestnik\u00f3w XIX Konkursu Chopinowskiego: Micha\u0142 Basista, Zuzanna Sejbuk
Thu, 04 Sep at 09:00 pm Recitale fortepianowe uczestników XIX Konkursu Chopinowskiego: Michał Basista, Zuzanna Sejbuk

Bazylika Świętego Krzyża w Warszawie

MUSIC ENTERTAINMENT
Lunateque
Thu, 04 Sep at 09:00 pm Lunateque

Klub SPATiF

COMEDY
ZOUK BRAZYLIJSKI - BACK TO SCHOOL PRACTISE
Thu, 04 Sep at 10:20 pm ZOUK BRAZYLIJSKI - BACK TO SCHOOL PRACTISE

ulica Długa 44/50, 00-241 Śródmieście, Polska

BACK-TO-SCHOOL
BassMates x after Lado w Mie\u015bcie
Thu, 04 Sep at 11:00 pm BassMates x after Lado w Mieście

BarKa

SPORTS
Dekodowanie traumy inicjalnej - IT Decoding
Fri, 05 Sep at 08:00 am Dekodowanie traumy inicjalnej - IT Decoding

ulica Zielna 20, 05-402 Otwock, Polska

PERFORMANCES ART
II Forum Okulistyki Dzieci\u0119cej i Strabologii
Fri, 05 Sep at 09:00 am II Forum Okulistyki Dziecięcej i Strabologii

Hotel Boss

BUSINESS CONFERENCES
Dni Targowe Stern Weber Polska \/ 4-6 wrze\u015bnia 2025 \/ Warszawa
Thu, 04 Sep at 09:00 am Dni Targowe Stern Weber Polska / 4-6 września 2025 / Warszawa

Kosmatki 26, 03-982 Warsaw, Poland

32. Mi\u0119dzynarodowe Targi Ro\u015blin, Technologii Ogrodniczej i Architektury Krajobrazu ZIELE\u0143 TO \u017bYCIE
Thu, 04 Sep at 09:00 am 32. Międzynarodowe Targi Roślin, Technologii Ogrodniczej i Architektury Krajobrazu ZIELEŃ TO ŻYCIE

EXPO XXI Warszawa - Międzynarodowe Centrum Targowo-Kongresowe

BUSINESS EXHIBITIONS
Designer Avenue Warsaw Fashion Week
Thu, 04 Sep at 12:00 pm Designer Avenue Warsaw Fashion Week

Browar Warszawski

FASHION ART
Spacer po MDM z Ann\u0105 Wiszniewsk\u0105
Thu, 04 Sep at 06:00 pm Spacer po MDM z Anną Wiszniewską

WARMUT

Finisa\u017c wystawy: Tkaniny i rze\u017aby z Ma\u0142ych Wysp Sundajskich i Sumatry
Thu, 04 Sep at 06:00 pm Finisaż wystawy: Tkaniny i rzeźby z Małych Wysp Sundajskich i Sumatry

Konstanciński Dom Kultury "Hugonówka"

Dew | Arman Galstyan
Thu, 04 Sep at 07:00 pm Dew | Arman Galstyan

ul. Szpitalna 5/7, 00-031 Warsaw, Poland

EXHIBITIONS
WSP\u00d3\u0141ISTNIENIA. PT DUO ART. Wernisa\u017c.
Fri, 05 Sep at 06:00 pm WSPÓŁISTNIENIA. PT DUO ART. Wernisaż.

Galeria Apteka Sztuki

ART CRAFTS
17. FESTIWAL BLUESOWY IM. TADEUSZA NALEPY \u201eLEP NA BLUESA\u201d
Fri, 05 Sep at 06:00 pm 17. FESTIWAL BLUESOWY IM. TADEUSZA NALEPY „LEP NA BLUESA”

Kardynała Wyszyńskiego 1, 05-420 Józefów, Poland

CONCERTS MUSIC
Anna Forycka\u2013Putiatycka \/ \u201eKORZENIE TO\u017bSAMO\u015aCI\u201d
Fri, 05 Sep at 07:00 pm Anna Forycka–Putiatycka / „KORZENIE TOŻSAMOŚCI”

ul. Podskarbińska 2, 03-833 Grochów, Poland

Spotkanie Tw\u00f3rc\u00f3w Ogrod\u00f3w na Targach ZIELE\u0143 TO \u017bYCIE
Sat, 06 Sep at 09:00 am Spotkanie Twórców Ogrodów na Targach ZIELEŃ TO ŻYCIE

EXPO XXI Warszawa - Międzynarodowe Centrum Targowo-Kongresowe

Targi Sploty #3 w Fabryce Norblina
Sat, 06 Sep at 10:00 am Targi Sploty #3 w Fabryce Norblina

Fabryka Norblina

ART KIDS

What's Happening Next in Warsaw?

Discover Warsaw Events