SWIERNALIS gra w Warszawie - nowe tematy & postpostmodernizm

Name: SWIERNALIS gra w Warszawie - nowe tematy & postpostmodernizm
Start: 2024-11-19T19:00:00+01:00
Location: BARdzo bardzo

Schedule

Tue Nov 19 2024 at 07:00 pm

UTC+01:00

Location

BARdzo bardzo | Warsaw, MZ

Swiernalis zaprasza na pierwszy solowy koncert w Warszawie po 5. latach :O
tak jest, chwila minęła, trochę wody w Wiśle upłynęło, zmieniły się kilkukrotnie Wasze opalenizny, tytuły naukowe i nazwiska.
biiileciki do kontroli:
https://kicket.com/wydarzenia/swiernalis-gra-w-warszawie-nowe-tematy-postpostmodernizm-23280?locationId=30a6d4f0-8eda-4c42-b5c4-c5fa326906a2&eventId=285692
wpadnijcie sprawdzić, co się wydarzyło i co się dzieje u Swiernalisa i jego bandy. Po tak długim czasie wezbrała się w nas niecierpliwość, poziom emocji do wyrzucenia, historii do opowiedzenia. Nowych piosenek, starych szlagierów i nowych aranży - dużo zmian którymi chcemy się podzielić z Wami.
Sądząc po częstotliwości grania w tym mieście - nie wiadomo, kiedy nadarzy się podobna okazja. Dlatego łapcie bilety póki są bo nie wiadomo, czy to rozgrzewka, czy ostatnie pożegnanie
✗ ✘ ♬ s k ł a d ✗ ✘ ♬
𝘼𝙙𝙖𝙢 𝙁𝙤𝙧𝙙𝙤𝙣 - wyładowania atmosferyczne, rytm
𝘼𝙙𝙖𝙢 𝙎́𝙬𝙞𝙚𝙧𝙘𝙯𝙮𝙣́𝙨𝙠𝙞 - gruz, basowe nawoływanie wielorybów
𝘼𝙙𝙖𝙢 𝘽𝙖𝙧𝙖𝙣 - trytony stosowane, niepokój strunowców
𝙁𝙞𝙡𝙞𝙥 𝘾𝙝𝙤𝙟𝙣𝙖𝙘𝙠𝙞 - zakłócenia neuronalne, syntezatory, szepty
𝙈𝙖𝙘𝙞𝙚𝙠 𝙒𝙖𝙘𝙝𝙤𝙬𝙞𝙖𝙠 - modulacje głosowe, alikwoty wsparcia
𝙋𝙖𝙬𝙚ł 𝙎𝙬𝙞𝙚𝙧𝙣𝙖𝙡𝙞𝙨 - pożary, huragany, trele
na koncercie nie zabraknie ofkors Gości i ń!

Zespół w przednówku wydania nowego albumu i chwilę po rozpoczęciu nowej drogi. Niczym zbawiony więzień, skazany na wygnanie, pragnący powiedzieć ostatnie słowo. Czyli w skrócie - 𝓫𝓮̨𝓭𝔃𝓲𝓮 𝓸𝓰𝓲𝓮𝓷́ 𝓰ł𝓸𝓭𝓾 𝓲 𝓰ł𝓸́𝓭 𝓸𝓰𝓷𝓲𝓪.
Po wydanym w 2023 𝐒𝐓𝐎𝐈𝐂𝐊𝐈𝐌 𝐍𝐈𝐄𝐏𝐎𝐊𝐎𝐉𝐔, odnalezieniu własnego miejsca w zakamarkach umysłu i uformowaniu składu niepokornych geniuszy Swiernalis rozpoczął pracę nad nowym krążkiem - część z tych rzeczy będzie można usłyszeć na koncercie.

Czemu wtorek?
(prasłowiański: vtorŭ)
Bo po co czekać do czwartku, wybierać pomiędzy imprezami w piątek, czuć sobotnią napinkę, czy nerwowo spieszyć się przychodząc w niedzielę myśląc już o poniedziałku.
Poza tym łacińska nazwa to dies Martis czyli ‛dzień Marsa’ i związku to żadnego nie ma z niczym
Do zobaczenia w BARdzo Bardzo!
https://open.spotify.com/artist/3fbqmLKzCLW58XaKIOJbzX?si=fujF1oX3Sy6YycfP7zWjLg